Strona 2 z 5

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 17 cze 2018, 13:05
autor: Malenstwo8
Dla aku nie ma nic gorszego jak postój przez długi czas. Wygląda na to, że nie trzyma prądu. Dalej obstawiam aku. Ładowanie masz ok według mnie.

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 17 cze 2018, 14:36
autor: bubuś
Vibor pisze:
17 cze 2018, 12:20
(...). Wszystkie pożeracze prądu deaktywowane na czas testu, oświetlenie również, nie wiem co może wysysać oprócz wady aku , chyba czas na pierwszy serwis ( wycieraczki też zaczynają parkować na plastikowym podszybiu ) .
(...).
Nie opisałeś, co za test wykonywałeś. Skoro podajesz wartości napięcia, to mogę się domyślać, że mierzyłeś tylko napięcie.
Akumulator, zwłaszcza AGM, nie może tak szybko tracić napięcia bez powodu. Podstawową przyczyną, a są one dwie, są: oberwanie jednej z cel lub zwarcie w układzie elektrycznym auta.
W przypadku jednak powtarzającego się zbyt szybkiego spadku napięcia na klemach akumulatora, podstawowym testem jest pomiar stanu sprawności poprzez obciążenie akumulatora specjalnym przyrządem (to możesz zrobić za darmo w sklepie sprzedającym akumulatory) oraz zbadanie tzw. upływu prądu, czyli sprawdzenie amperomierzem wartości poboru prądu (w amperach) przy wyłączonych wszystkich pożeraczach, w celu stwierdzenia, czy nie ma gdzieś w układzie elektrycznym zwarcia.
Jeśli nie wiesz, jak to badanie przeprowadzić, to na YT jest pełno filmów instruktażowych.

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 7:08
autor: Vibor
bubuś pisze:
17 cze 2018, 14:36
Vibor pisze:
17 cze 2018, 12:20
(...). Wszystkie pożeracze prądu deaktywowane na czas testu, oświetlenie również, nie wiem co może wysysać oprócz wady aku , chyba czas na pierwszy serwis ( wycieraczki też zaczynają parkować na plastikowym podszybiu ) .
(...).
Nie opisałeś, co za test wykonywałeś. Skoro podajesz wartości napięcia, to mogę się domyślać, że mierzyłeś tylko napięcie.
Akumulator, zwłaszcza AGM, nie może tak szybko tracić napięcia bez powodu. Podstawową przyczyną, a są one dwie, są: oberwanie jednej z cel lub zwarcie w układzie elektrycznym auta.
W przypadku jednak powtarzającego się zbyt szybkiego spadku napięcia na klemach akumulatora, podstawowym testem jest pomiar stanu sprawności poprzez obciążenie akumulatora specjalnym przyrządem (to możesz zrobić za darmo w sklepie sprzedającym akumulatory) oraz zbadanie tzw. upływu prądu, czyli sprawdzenie amperomierzem wartości poboru prądu (w amperach) przy wyłączonych wszystkich pożeraczach, w celu stwierdzenia, czy nie ma gdzieś w układzie elektrycznym zwarcia.
Jeśli nie wiesz, jak to badanie przeprowadzić, to na YT jest pełno filmów instruktażowych.
pomiar tylko miernikiem oczywiście, akumulator to typ EFB od Exide nie AGM , w sumie to jest na gwarancji bo auto odebrane z końcem maja :) czyli 3 tygodnie więc nie mogę za bardzo cudować oprócz podstawowych "badań" odstawię do ASO i niech wymieniają

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 7:53
autor: bubuś
Badania, o których pisałem są bezinwazyjne i trwają kilka minut, nic przy tym nie kosztują, a dają dużą i miarodajną wiedzę o przyczynie spadku napięcia na klemach (wada akumulatora, czy zwarcie w instalacji. Bo znalezienie miejsca zwarcia to inna para kaloszy i trochę czasu zajmuje).

Postąpisz, jak zechcesz.

Możesz jechać do ASO reklamując akumulator, będąc święcie przekonanym, iż to on jest sprawcą. Jednakże w ASO szybko Ci powiedzą, że od ręki akumulatora nie wymienią. By to uczynili muszą mieć pewność, że akumulator jest w stanie agonalnym (a akumulatory EXIDE to zacna marka). Zatem powiedzą: zostaw Pan auto, będziemy je diagnozować, by znaleźć usterkę. Potrwa to kilka dni (bo diagnostyka w pełnym zakresie przyczyn i zlokalizowanie miejsca upływu prądu na szynie CAN, nie jest taka prosta).
Pomijam już fakt, że najprawdopodobniej zostaniesz na kilka dni bez auta, bo zastępczego Ci najprawdopodobniej nie dadzą.

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 9:34
autor: bartek82
Bardzo ciekawy temat. Czy moglbys napisac dla laika, jakie byly symptomy problemow z elektryka, ktore sklonily ciebie do pomiaru parametrow akumulatora i wizyty w ASO?

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 10:00
autor: Vibor
bartek82 pisze:
18 cze 2018, 9:34
Bardzo ciekawy temat. Czy moglbys napisac dla laika, jakie byly symptomy problemow z elektryka, ktore sklonily ciebie do pomiaru parametrow akumulatora i wizyty w ASO?
nie było symptomów w sensie problemów z odpalaniem itp. po prostu dolewałem płynu do spryskiwaczy i zobaczyłem ,że oczko na aku jest żółte zamiast czarnego, miernik w łapki i wyszło ,że napięcie na zaciskach poniżej 12V , przy odbiorze auta dają oczywiście raport o stanie auta i wg niego napięcie/ładowanie jest ok a ja od obioru zrobiłem już ponad 900km, oczywiście pomiar ładowania na jałowym i wyszło 12.3V na aku więc wg mnie nisko gdyż do tej pory auta które miałem ale bez S&S miały ładowanie 13.8-14.4 ( max 14.8V) ale wychodzi że "nowoczesne" alternatory już same dostosowują napięcie do potrzeb więc niby jest ok bo w czasie hamowania ładowanie zwiększa się nawet do 15V przy S&S ( przynajmniej w VAG ) a do 2 tys. obr. jest ok 13V , ładowanie ładowarką impulsową nie zmieniło stanu rzeczy i mimo że się ładuje to po kilku dniach znów spada poniżej 12V samo czyli aku nie trzyma albo faktycznie coś wysysa prąd na postoju, a że auto świeże nie "powinienem" grzebać ;) , jest w leasingu to zastępcze jest jak najbardziej w zasięgu gdyż leasingodawca zapewnia ;) , oczywiście z odbiorników to są w czasie jazdy "tylko" : klima i dzienne ( radio wyłączone i S&S)

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 17:37
autor: Vibor
no i aku do wymiany się nadaje :( , dziś wymienią i dowiem się co się stało, nie wiem czy ma to duży związek ale po wróceniu OBD11 do fabrycznej konfiguracji czyli włączenie S&S ( czyli zmiana napięcia granicznego z 12.1 na 7.6V ) spowodowało powrót napięcia ładowania do 14.6V zaraz po odpaleniu silnika i nie zmienia się już nawet przy hamowaniu jak to było wcześniej , ciekawe czy miało to związek z "ubiciem" aku tzn czy był np. niedoładowany , przeładowany czy po prostu miał wadę

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 17:57
autor: Malenstwo8
Czyli jednak. Dla mnie raczej wada aku, jak pisałem wcześniej.

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 18 cze 2018, 21:18
autor: Tomala72
Coś Wam dorzucę do poczytania dla porównania ASO
http://astra5klub.pl/topic1165.html

Re: Ładowanie na wolnych obrotach

: 19 cze 2018, 8:00
autor: Vibor
Malenstwo8 pisze:
18 cze 2018, 17:57
Czyli jednak. Dla mnie raczej wada aku, jak pisałem wcześniej.
nie wymienili , doładowali i mam testować :) ,wg ASO "chyba" aku jest jednak OK , pytałem co z ładowaniem i dlaczego skacze to powiedzieli ,że inteligentne ładowanie tak ma :), dziś właśnie skacze i już nie utrzymuje stale 14.6V jak wczoraj , podpiąłem do gniazda miernik i napięcie skacze od 12.6 do 14.8 a czasem nawet 15V , mam mieszane uczucie co do diagnozy i dodatkowo pokrętnie tłumaczą dlaczego oczko mimo naładowania jest nadal żółte a instrukcja wskazuje w tym przypadku wymianę aku ( to samo jest na piktogramie akumulatora)