DQ381 - DSG szarpanie

[floox]

Wierzę, bo ja też tak mam, ale na szczęście Canton daje radę. W przypadku tego dziwnego dźwięku przy skręconych kołach pierwsze, co przychodzi do głowy to oczywiście przegub. Ale równie dobrze coś się mogło odkręcić z nadkola i opona o to ociera, może trzeć o jakiś luźny przewód, może się odkręciła półoś od piasty - warto więc jest się udać - zwłaszcza, że masz to nagrane. Z techniki VW z przegubem mieliśmy problem w Leonie, brzmiało to podobnie, ale przy przebiegu 150.000 km i u kierowcy o bardzo ciężkim papciu.

Pzdr, Flx

[siano]

Otrzymałem informację że w nowym aucie w skrajnych położeniach skrętu kół mogą wystąpić takie dźwięki. Ręce opadają.
Nie polecam serwisu Škoda Dealer i Serwis - InterAuto Kocmyrzowska 1c Kraków.

[RobertG7]

Otrzymałem informację że w nowym aucie w skrajnych położeniach skrętu kół mogą wystąpić takie dźwięki. Ręce opadają.
Nie polecam serwisu Škoda Dealer i Serwis - InterAuto Kocmyrzowska 1c Kraków.

Informacja na piśmie z pieczątką ASO i podpisem konkretnej osoby?

[siano]

Jeszcze nie, ale postaram się uzyskać taką informację na piśmie. Jednak wątpię żeby to się udało.
Wyślę też maila do centrali Skoda Polska i opiszę wszystko.

[RobertG7]

Jeszcze nie, ale postaram się uzyskać taką informację na piśmie. Jednak wątpię żeby to się udało.
Wyślę też maila do centrali Skoda Polska i opiszę wszystko.

Jeżeli nie dadzą tego na piśmie to niech naprawiają

[wlodzimieszka]

Chciałbym zaktualizować swoją sprawę. Problem niestety dalej występuje. Serwis twierdzi że jest ok a moim odczuci jest coś nie tak.
Dodatkowo do nowych dziwnych objawów doszło stukanie/trzeszczenie najczęściej występuje w deszczowe dni jak auto jedzie powoli przy skręconych kołach. Bez znaczenia czy w prawą czy w lewą stronę. Stuk słychać z lewej strony.
Ktoś zmagał się z podobnym problemem ? We wtorek auto oddaje do serwisu. Jak nic to nie da muszę zmienić serwis.
Udało mi się nagrać ten dźwięk.
https://youtube.com/shorts/x2_152yp9Lw?feature=share

cześć, nagrałem w swoim chyba coś podobnego ale byłem przekonany, że coś ociera o te chlapacze co dołożyłem. Teraz już sam nie wiem czy to nie coś groźnego, pisałeś już może do skody w tej sprawie? W kabinie tego nie słychać no i filmik nagrany przy maksymalnym skręcie w lewo.

[siano]

Tak pisałem. Sprawa trafiła już do serwisu.
Dźwięk całkiem podobny. U mnie to słychać tylko w deszczowe dni. Jak jest sucho to nie ma żadnych dziwnych dźwięków. Nie ma również znaczenia w którą stronę są skręcone kola.
Jaki rok produkcji ? 2.0 Tsi 4x4 ?

[wlodzimieszka]

Tak pisałem. Sprawa trafiła już do serwisu.
Dźwięk całkiem podobny. U mnie to słychać tylko w deszczowe dni. Jak jest sucho to nie ma żadnych dziwnych dźwięków. Nie ma również znaczenia w którą stronę są skręcone kola.
Jaki rok produkcji ? 2.0 Tsi 4x4 ?

No to ciekawe co CI powiedzą, mój to 2,0tsi na cztery napęd i też w dni deszczowe tak teraz przemyślałem sprawę. Byłem jeszcze raz zrobić próby tył i przód i prawo i lewo i sytuacja za każdym razem taka sama przy prędkości toczenia się. Lekko przyspieszę i już nie słychać lub lekko wyprostuję koła i też już bezgłośnie. Mój kodiaq ma 4000kilometrów przejechane i jest z tamtego roku, nie zwracałem na to uwagi aż wsłuchałem się w twój filmik i myślę sobie, że gdzieś to już słyszałem:)
Dołączam drugi filmik i jestem też po rozmowie ze znajomym, który twierdzi że to "zasługa" napędu na 4 w vagu. Wspomniałeś, że masz to w dni deszczowe czyli teoretycznie wtedy też napęd na 4 powinien się aktywować, czekam na suche dni żeby potwierdzić czy jest jakaś różnica w odbiorze.

[siano]

Brzmi identycznie. Dzisiaj w Krk też padało i jest mokro robiłem sporo testów i cisza.
Sytuacja pojawią się losowo ciężko przewidzieć.
Spróbuj może zapytać w serwisie, mam wrażenie że u mnie oleją temat.

[mkes]

Tak pisałem. Sprawa trafiła już do serwisu.
Dźwięk całkiem podobny. U mnie to słychać tylko w deszczowe dni. Jak jest sucho to nie ma żadnych dziwnych dźwięków. Nie ma również znaczenia w którą stronę są skręcone kola.
Jaki rok produkcji ? 2.0 Tsi 4x4 ?

No to ciekawe co CI powiedzą, mój to 2,0tsi na cztery napęd i też w dni deszczowe tak teraz przemyślałem sprawę. Byłem jeszcze raz zrobić próby tył i przód i prawo i lewo i sytuacja za każdym razem taka sama przy prędkości toczenia się. Lekko przyspieszę i już nie słychać lub lekko wyprostuję koła i też już bezgłośnie. Mój kodiaq ma 4000kilometrów przejechane i jest z tamtego roku, nie zwracałem na to uwagi aż wsłuchałem się w twój filmik i myślę sobie, że gdzieś to już słyszałem:)
Dołączam drugi filmik i jestem też po rozmowie ze znajomym, który twierdzi że to "zasługa" napędu na 4 w vagu. Wspomniałeś, że masz to w dni deszczowe czyli teoretycznie wtedy też napęd na 4 powinien się aktywować, czekam na suche dni żeby potwierdzić czy jest jakaś różnica w odbiorze.

Napęd na cztery koła włącza się przy utracie przyczepności kół przednich. Spróbuj zdjąć kołpaki, może to jakieś naprężenia podczas jazdy ze skręconymi kołami.