Kodiaq Klub

Część koledzy.
Przedstawię problem. Wymieniam olej wg wskazań, czyli te chyba 25 tysięcy. Nawet tego nie sprawdzałem. Wcześniej miałem fabie 1.2 tsi, poziom oleju trzymała bez bez problemu. Ten jednak na 2000km przed wymiana na 50k km wywalił mi na trasie komunikat sprawdź poziom. I faktycznie, bylo na dolnej kresce. Czyli jeździłem tak już jakiś czas. Dolałem w najbliższym serwisie litr za 90 zł ale bez wpisania w książkę.
Wymianę mam w tym tygodniu. Czy ujawniać ten fakt? Ewentualnie przyszle problemy będzie można podciągnąć pod ten fakt. Z drugiej strony, czy jazda z niskim ale jednak nie pod kreską poziomem w 1.5 tsi to tragedia? Aktualny przebieg 49000km. Wymieniałem 2 razy, przy 2000 i później wg wskazań około 260000km. Przy ostatnim przeglądzie nie informowali mnie o ewentualnym ubytku. Czy Wam dużo spała oleju 1.5 tsi?
Denerwuje mnie fakt, że tego nie przypilnowałem. W statszych francuzach jakie miałem zawsze był wskaźnik poziomu na desce.

Witam, u mnie "1.5" między 3000 km (wymiana oleju) a teraz około 12000km dolałem 400ml, jako że to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa to normą jest że będą brać olej, niestety koncern vw nie uczy się na błędach "1.8 czy 2.0 TSI/TFSI", ogólnie to trzeba powiedzieć że silnik 1.5 to pole bitwy ponieważ mamy tu bezpośredni wtrysk, odłączane 2 cylindry w ECO i filtr GPF. Kupiłem przedłużenie gwarancji na 4 lata ale coś czuję że już będę z niego korzystał ponieważ od pewnego czasu pojawiają się wibracje podczas jazdy na 2 cylindrach, a miało być tak Pięknie hahaha

calibra pisze: ↑

07 lut 2022, 11:26

Kupiłem przedłużenie gwarancji na 4 lata ale coś czuję że już będę z niego korzystał

Ja w Passacie też miałem wykupione przedłużenie gwarancji.
Przyjmij do wiadomości, że nie jest to gwarancja, a dobrowolne ubezpieczenie. Takie celowe AC. Z pierdyliardem wykluczeń.
U mnie skończyło się na Rzeczniku Ubezpieczonych i wyłożeniu 15k PLN na gruntowny remont silnika (z wymianą rozrządu, sprzęgła i wszystkich wymaganych przy tym części) z własnej kieszeni.

calibra pisze: ↑

07 lut 2022, 11:26

Witam, u mnie "1.5" między 3000 km (wymiana oleju) a teraz około 12000km dolałem 400ml, jako że to silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa to normą jest że będą brać olej, niestety koncern vw nie uczy się na błędach "1.8 czy 2.0 TSI/TFSI", ogólnie to trzeba powiedzieć że silnik 1.5 to pole bitwy ponieważ mamy tu bezpośredni wtrysk, odłączane 2 cylindry w ECO i filtr GPF. Kupiłem przedłużenie gwarancji na 4 lata ale coś czuję że już będę z niego korzystał ponieważ od pewnego czasu pojawiają się wibracje podczas jazdy na 2 cylindrach, a miało być tak Pięknie hahaha

Czytam i oczom nie wierzę.
Nie dość że motor 1,5, czyli bida wersja do tak ciężkiego auta, to jeszcze właściciel jeździ w trybie ECO (sam pisze, że mu silnik trzęsie podczas jazdy na 2. cylindrach). Oszczędzanie wyjdzie bokiem, autu, a i pewnie właścicielowi też.
Ręce opadają.
Na takim motorze jeździ się na obrotach i w trybie SPORT, by motor się wyżej kręcił, przez co będzie miał lepsze smarowanie i mniejsze przeciążenia na pierścieniach oraz panewkach.
Nie odkryję Ameryki gdy wspomnę, że olej w takim motorku należałoby wymieniać co 7-8 tys. km oraz dodać do oleju jakiś dobry uszlachetniacz, by zredukować tarcie.

W instrukcji obsługi jest dopuszczalne zużycie oleju chyba 1l/10.000km
Robię wymiany co 15kkm i tylko raz go przeciągnąłem na 30kkm i pokazał mi komunikat ale wcześniej miałem caddego od nowości z tym, że firmowy i jeździć mogłem tylko według harmonogramu na wymiany więc też było co 30kkm i wymagał dolewki zawsze na jakieś 27-28kkm więc wydaje mi się, że to norma. U mnie sporo autostrady i robię prywatnie około 45kkm na rok. Silnik 2.0 TDI

jeżu pisze: ↑

09 lut 2022, 7:42

W instrukcji obsługi jest dopuszczalne zużycie oleju chyba 1l/10.000km

U mnie wg testu olejowego wyszło zużycie 3,7l / 1000km. Tak, na jeden tysiąc kilometrów. Opinia rzeczoznawcy od przedłużonej gwarancji - to nie awaria a zużycie eksploatacyjne. Pierścienie się wytarły i zabiły nagarem po 146kkm. Do widzenia.

Nigdy więcej longllife. Przy następnym nowym aucie będzie zmiana oleju i filtra co 10kkm.

Niestety u mnie to samo. Na liczniku 14kkm i żółty trójkącik o za niskim stanie oleju. Natychmiast uzupełnione pół litra, aby było idealnie na środku wskaźnika. Szczerze mówiąc jestem ogromnie zawiedziony. Akurat w trasie się to zdarzyło. Nowy samochód i nie można na nim polegać

VoytaZ pisze: ↑

15 mar 2022, 3:22

Niestety u mnie to samo. Na liczniku 14kkm i żółty trójkącik o za niskim stanie oleju. Natychmiast uzupełnione pół litra, aby było idealnie na środku wskaźnika. Szczerze mówiąc jestem ogromnie zawiedziony. Akurat w trasie się to zdarzyło. Nowy samochód i nie można na nim polegać

A na bagnet poziomu oleju kiedy ostatnio kolega zaglądał przed komunikatem?

Kolega przyzwyczajony jeździć samochodami, które spalają paliwo, a nie olej

Kodiaq 2022 2.0 TDI 200 KM, przy 7600 km spalił mi litr oleju. W żadnym innym aucie czegoś takiego nie miałem. Czy to po prostu wada silników WV czy z moim coś nie tak?