Skoda Kodiaq 2.0 automat 4x4 maj 2021
Po przejechaniu ok 10k (obecnie 20) zaczął występować następujący problem:
w czasie jazdy (zwykle na rozgrzanym silniku, choć raz też tuż po wystartowaniu):
- pojawia się komunikat o niedziałającym lane assist
- pojawia się komunikat o niedziałającym adaptacyjnym tempomacie
- nie działa start/stop
- cyklicznie pojawiająca się kontrolka EPC
Pomaga zgaszenie auta i poczekanie do wystygnięcia silnika. krótkotrwałe zgaszenie i ponowna jazda skutkuje że problem powraca natychmiast.
Byłem w serwisie, najpierw dopytywali czy robiłem chip tuning (nie wpadłbym nawet na to przy nowym aucie na leasingu) a następnie poinformowali że auto musi zostać na dłużej. Pod koniec dnia zadzwonili ze auto jest do odbioru, zaktualizowali sterownik silnika i powinno być ok.
Minął miesiąc i problem powrócił.
w załączeniu filmik:
Ktoś miał podobne doświadczenia? Jakieś rady?
Awaria asystentów + dziwny odczyt temperatury oleju
Re: Awaria asystentów + dziwny odczyt temperatury oleju
mi takie błędy wyskoczyły tylko raz bo wizycie gryzonia pod maską, przy około 8kkm przebiegu, teraz po prawie dwóch latach mam 80kkm i już spokój bo założyłem pastucha i dźwięki...
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 14 sie 2021, 13:24
- Lokalizacja: Szczecin
- Samochód: Kodiaq Sportline FL 2022 1,5 TSI manual
Re: Awaria asystentów + dziwny odczyt temperatury oleju
Co to są "pastuch i dźwięki"?
Ja po wizycie kuny (mocno spruła matę wygłuszającą w w komorze silnika) powiesiłem Kuna Gone i od 2 lat spokój.
Ja po wizycie kuny (mocno spruła matę wygłuszającą w w komorze silnika) powiesiłem Kuna Gone i od 2 lat spokój.
Re: Awaria asystentów + dziwny odczyt temperatury oleju
@www+,
udaj się na forum motor-talk.de, i poszukaj tematu lub zadaj pytanie po zarejestrowaniu.
udaj się na forum motor-talk.de, i poszukaj tematu lub zadaj pytanie po zarejestrowaniu.
Re: Awaria asystentów + dziwny odczyt temperatury oleju
urządzenie zakładane przez moje ASO Skody, przewód z paroma blaszkami w odstępach od siebie które przy dotknięciu wyzwalają impuls - kopią prądem, a dźwięki miałem na myśli jakieś ultradzwieki - też zakładane przez ASO razem z pastuchem. Przez ostatnie 6 lat (2 lata Dacia, 2 lata VW Caddy, 2 lata skoda) 7 razy odwiedzałem serwisy w każdym aucie po równo i zawsze przez kune. Gdy kupiliśmy skode wpadła już po miesiącu od zakupu więc od razu poszedłem na całość.
Wcześniej stosowałem prawie wszystko: domestosy, spraye, sierść psa i nic nie dawało dobrego rezultatu.