Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Opis problemów i usterek wraz z ich sposobem rozwiązania
Awatar użytkownika
herman00
Posty: 266
Rejestracja: 22 lip 2020, 9:02
Lokalizacja: Warszawa Ursynów
Samochód: Zielony Misiek Style 2,0 TSi 4x4DSG

Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: herman00 »

Pytanie eksploatacyjne - czy po uruchomieniu silnika możecie od razu wrzucić np. "R" (wsteczny) w DSG ? U mnie jest jakby cała procedura, co mnie trochę niepokoi. Silnik zimny np. rano, uruchamiam i chcę szybko ruszyć do tyłu - nic z tego - nie wrzucę "R" czy "D" dźwignią DSG - system mi nie daje ruszyć dźwigni - jest zablokowana. Dopiero zgasną kontrolki, wypoziomują się reflektory i mogę przesunąć dźwignię w pozycję "R" ale i tak samochód nie ruszy natychmiast po naciśnięciu gazu - musi minąć 2-3 sekundy zanim samochód zareaguje na gaz - też tak macie ? Jak silnik ciepły - nie ma problemu, wszystko działa bez zwłoki. Szczególnie ta zwłoka (nie jest to "lag") w ruszeniu po wybraniu "R" mnie martwi, bo można sobie zrobić kuku - naciskasz gaz i nic, nie rusza, więc naciskasz mocniej i "bum" może być blisko.



Sponsor

Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Sponsor


Bertosz
Posty: 26
Rejestracja: 10 paź 2020, 22:10
Samochód: Zielony Kodiaq 2.0TDI 4x4 DSG RM2021

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: Bertosz »

Ja wypracowałem taki nawyk:
- Trzymając nogę na hamulcu ustawiam dźwignię DSG w pozycję R lub D, a następnie wciąż trzymając nogą hamulec zwalniam "ręczny" guzikiem w dół.
- Dopiero wtedy odpuszczam hamulec nogą i samochód sam zaczyna się powoli toczyć w odpowiednim kierunku. Przy ciasnych manewrach nogę cały czas trzymam nad hamulcem i w odpowiednim momencie zatrzymuję samochód...

Dla mnie pewną niewygodą jest natomiast obsłużenie szybkiego cofania w sytuacji nagłej... czyli dojeżdżam np. na parkingu mijając wybrane miejsce, a więc potrzebuję szybko wbić wsteczny i cofnąć te kilka metrów... Przy szybkim przestawianiu z D na R oczywiście wbijam P... Jednak skrzynia manualna pod tym względem była bardziej "intuicyjna"...

Awatar użytkownika
herman00
Posty: 266
Rejestracja: 22 lip 2020, 9:02
Lokalizacja: Warszawa Ursynów
Samochód: Zielony Misiek Style 2,0 TSi 4x4DSG

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: herman00 »

Co znaczy zwalniam "ręczny" - co oznacza zwalnianie ?
Dla mnie w trybie parkowania przejście z D na R i odwrotnie wydaje się szybsze niż w manualu - a po co wchodzić na P ?

Bertosz
Posty: 26
Rejestracja: 10 paź 2020, 22:10
Samochód: Zielony Kodiaq 2.0TDI 4x4 DSG RM2021

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: Bertosz »

Co do ręcznego... Po zaparkowaniu samochodu, "zaciągam ręczny", czyli guzik od ręcznego pociągam do góry... Następnie, po uruchomieniu silnika, automatycznie działa to tak, że po wybraniu R lub D, po dodaniu gazu - samochód sam zwalnia hamulec postojowy (żółta lampka na przycisku gaśnie) i samochód rusza. Minusem tego zjawiska jest to, że ruszenie (w zależności od siły wciśnięcia pedału gazu) może odbyć się dosyć dynamicznie - i wtedy może zaistnieć zagrożenie, o którym piszesz w pierwszym poście, tzw. bum... Dlatego też, ja wolę przed ruszeniem, samemu zwolnić hamulec "ręczny"... czyli trzymając nogę na pedale hamulca, po wybraniu R lub D, wciskam przycisk "ręcznego" w dół... Wtedy, z chwilą podniesienia nogi z pedału hamulca, samochód delikatnie rusza...

Co do przechodzenia z D na R, to oczywiście w sytuacji "spokojnej", przesunięcie o 2 kroki dźwigni jest miłe i sprawne... Ja wspomniałem o sytuacji "awaryjnej" gdzie bardzo szybko muszę przejść z D na R. Wtedy niestety ręka "idzie" mi za daleko i zamiast R, przesuwam aż do P... Innymi słowy, tam gdzie nerwy i dynamika, tam nie ma precyzji... :-)

Awatar użytkownika
herman00
Posty: 266
Rejestracja: 22 lip 2020, 9:02
Lokalizacja: Warszawa Ursynów
Samochód: Zielony Misiek Style 2,0 TSi 4x4DSG

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: herman00 »

Ale po co Ty to wszystko robisz ? Ja "guzika ręcznego" jeszcze nigdy nie dotknąłem, to jest zbędne. Każde przestawienie dźwigni DSG w pozycje P to jest automatyczne "zaciągniecie ręcznego" i każde przestawienie w inną pozycję i dodanie gazu to "zwolnienie ręcznego", no chyba, że nie przestawiasz dźwigni w pozycję P jak zaparkujesz auto, ale to chyba niedobrze jak DSG zostaje z włączoną skrzynią.

Bertosz
Posty: 26
Rejestracja: 10 paź 2020, 22:10
Samochód: Zielony Kodiaq 2.0TDI 4x4 DSG RM2021

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: Bertosz »

Oczywiście przestawiam w pozycję P, ale standardowo nie mam na stałe włączonej funkcji "autohold", więc ręczny samoczynnie się nie zaciąga...
A co do zwalniania, to owszem, może się zwolnić samoczynnie po dodaniu gazu, ale wtedy mamy zjawisko, o którym piszesz w pierwszym poście - czyli zdarza się ruszenie "bardziej gwałtowne"... Z tego powodu stosuję swoją "procedurę" i wtedy nożnym hamulcem kontroluję "łagodność" i precyzję ruszenia i manewru...

Awatar użytkownika
DymJr
Posty: 84
Rejestracja: 09 lis 2018, 12:52
Samochód: Kodiaq Style 2.0tdi DSG

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: DymJr »

herman00 pisze:
15 gru 2021, 14:47
Pytanie eksploatacyjne - czy po uruchomieniu silnika możecie od razu wrzucić np. "R" (wsteczny) w DSG ? U mnie jest jakby cała procedura, co mnie trochę niepokoi. Silnik zimny np. rano, uruchamiam i chcę szybko ruszyć do tyłu - nic z tego - nie wrzucę "R" czy "D" dźwignią DSG - system mi nie daje ruszyć dźwigni - jest zablokowana. Dopiero zgasną kontrolki, wypoziomują się reflektory i mogę przesunąć dźwignię w pozycję "R" ale i tak samochód nie ruszy natychmiast po naciśnięciu gazu - musi minąć 2-3 sekundy zanim samochód zareaguje na gaz - też tak macie ? Jak silnik ciepły - nie ma problemu, wszystko działa bez zwłoki. Szczególnie ta zwłoka (nie jest to "lag") w ruszeniu po wybraniu "R" mnie martwi, bo można sobie zrobić kuku - naciskasz gaz i nic, nie rusza, więc naciskasz mocniej i "bum" może być blisko.
Nie wiem jak szybko to chcesz zrobić ale ja nic takiego nie zauważyłem, niemal codziennie mam wyjazd z garażu, czyli start i z P do R. Nie doświadczam żadnej blokady czy laga. Rozumiem, że trzymasz nogę na hamulcu?

Awatar użytkownika
herman00
Posty: 266
Rejestracja: 22 lip 2020, 9:02
Lokalizacja: Warszawa Ursynów
Samochód: Zielony Misiek Style 2,0 TSi 4x4DSG

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: herman00 »

Tak, oczywiście noga na hamulcu, wciśnięty przycisk na dźwigni i raz da radę wrzucić D lub R w 2 sekundy po uruchomieniu silnika a innym razem nie da się przesunąć dźwigni przez 5 sekund.

tomek000
Posty: 97
Rejestracja: 15 sty 2020, 7:36
Samochód: Kodiaq 1.5tsi DSG Style

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: tomek000 »

herman00 pisze:
19 gru 2021, 21:16
Tak, oczywiście noga na hamulcu, wciśnięty przycisk na dźwigni i raz da radę wrzucić D lub R w 2 sekundy po uruchomieniu silnika a innym razem nie da się przesunąć dźwigni przez 5 sekund.
Szczerze to nie wiem jak jest u mnie, nigdy tak nie robię, zawsze pod odpaleniu zimnego daje mu kilkanaście sekund zanim ruszę.

Ale mam inny problem (?) często na P przełącza się wyraźnym oporem i stuknięciem, też tak macie?

Awatar użytkownika
herman00
Posty: 266
Rejestracja: 22 lip 2020, 9:02
Lokalizacja: Warszawa Ursynów
Samochód: Zielony Misiek Style 2,0 TSi 4x4DSG

Re: Dźwignia DSG - po uruchomieniu silnika

Post autor: herman00 »

U mnie nigdy nie było problemu z wrzuceniem na P.

ODPOWIEDZ