Kodiaq Klub

Koledzy, nie znalazłem podobnego tematu - mam problem z gniazdem 230V. Ostatnio w podróży na urlop koledze wywaliło na autostradzie oponę, założyliśmy zapas ale miał mało powietrza, a miał ze sobą kompresor ale na 230V. Nie zastanawiając się długo w nerwach na ruchliwej niemieckiej autostradzie, mówię dawaj tu podłączymy i dopompujemy. Nie zadziałało, wywaliło bezpiecznik. I obecnie gniazdo nie działa, każdy nowy bezpiecznik od razu przepala. Co mogło się uszkodzić? mam nadzieje że nie sama przetwornica, ale tego się obawiam... pozostałe gniazda zapalniczki i usb działają.

Ta przetwornica 12/230V (też taką mam w Kodiaqu) może być obciążana poborem 150W. Nie ma ona piku mocy chwilowej (np. w przyczepie kempingowej mam przetwornicę 12/230V, ale ona na stałe podaje 300W, zaś chwilowo nawet 600W, co w zupełności wystarcza mi do ładowania laptopa zasilaczem 120W, czy ładowarki akumulatorków do aparatu foto czy lampy błyskowej).
Podłączenie urządzenia pobierającego większy prąd, zwłaszcza przez dłuższy okres czasu, może jak najbardziej uszkodzić przetwornicę lub spalić instalację elektryczną.

No waśnie podłączyłem kompresor i nawet nie ruszył, tyle tylko ze wywalił bezpiecznik i teraz mam problem bo nawet jak wkładam nowy bezpiecznik to od razu go przepala. Chyba gdzieś jest jakieś zwarcie albo coś się w przetwornicy uszkodziło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zatem pozostaje podpięcie w gniazdo OBD testera, by sprawdzić, co w trawie piszczy.

A tak na marginesie zapytam z ciekawości, gwoli nabrania wiedzy.
Który to bezpiecznik wywalił, jaką miał wartość amperów i gdzie się on znajduje (pod deską rozdzielczą w pobliżu drzwi, czy w komorze silnika)? W instrukcji obsługi auta nie jest zaznaczona lokalizacja i wartość bezpiecznika chroniącego obwód z przetwornicą 12/230V.

Bezpiecznik 30, znajduje się koło drzwi pod kierownicą. Najgorsze ze teraz w momencie wkładania nowego momentalnie go przepala.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to oznacza zwarcie w samej przetwornicy. Nie ma co kombinować, tylko jechać na serwis do elektryka

Witam, sorki, to ja zapytam po co mniej więcej takie cacko jak gniazdko 230V zmiennego do 150W może być użyteczne w samochodzie ? Jak widać tylko problem, a bezpieczniki to nie zareagowały na zwiększony pobór prądu, tylko na zwarcie po spaleniu przetwornicy - masakra.

150w jest wystarczające do ładowania np. laptopa podczas jazdy, ale kompresor był widocznie dużo mocniejszy - są samochodowe, nawet na gniazdo zapalniczki 12v. Fakt, że powinno pójść zabezpieczenie po stronie obwodu 220v w przetwornicy i może ono tez poszlo. A może to nie błąd użytkownika, tylko zwykła awaria, niestety też się zdarza. Dla mnie to gniazdo 230v jest zbędne i nie warte kilku stówek, więc go nie brałem, ale rozumiem, że dla wielu może być przydatne

Cisnąć na serwis czy lepiej sprawdzić u zaznajomionego elektryka ? Gdzie znajduje się ta przetwornica, w tunelu środkowym ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

borek pisze: ↑

18 sie 2021, 14:24

Bezpiecznik 30, znajduje się koło drzwi pod kierownicą. Najgorsze ze teraz w momencie wkładania nowego momentalnie go przepala.

No tak, bezpiecznik 30. Ale to bezpiecznik w gnieździe nr 30, czy bezpiecznik 30 amperowy? Bo wg instrukcji obsługi w gnieździe nr 30 jest bezpiecznik od regulacji amortyzatorów.

herman00 pisze: ↑

18 sie 2021, 15:26

Witam, sorki, to ja zapytam po co mniej więcej takie cacko jak gniazdko 230V zmiennego do 150W może być użyteczne w samochodzie ? (...).

Do wszelakich zastosowań, np. ładowanie podczas długiej jazdy laptopa lub tabletu (m.in. dla dzieci oglądających coś tam), podłączenie urządzenia ozonującego (np. od czasu do czasu wstawiam ozonator na 15 minut i wnętrze jest zdezynfekowane), telefonów pasażerów, itp.
Jak to mówi przysłowie, "lepiej nosić aniżeli prosić".