DSG i reakcja na gaz (dynamika)
: 09 wrz 2020, 23:00
Witam wszystkich,
zrobilem juz Miskiem jakies 17.000 km w 5 m-cy i musze powiedziec ze jedna rzecz mnie bardzo, ale to bardzo rozczarowuje. Mianowicie szybkosc reakcji na wcisniecie gazu.
W konfiguracji 2.0 TDI 190KM 4x4 DSG spodziewalem sie ze bedzie to w miare wspolgralo ze soba a okazuje sie ze zwloka po wcisnieciu gazu trwa jakies 1,5 sek. Niby to nie duzo ale ruszyc tym autem dynamicznie gdy jest to potrzebne np. na skrzyzowaniu jest przez to praktycznie niemozliwe. To co mnie rowniez dziwi to to, ze przy wlaczeniu trybu sport wszystko sie ladnie usztywnia, czuc roznice w kierownicy np., ale sama reakcja na gaz jest bardzo podobna poza tym ze skrzynia kreci silnik na wyzsze obroty. Dla porownania przy mondeo MKV 2.0 180KM dzialalo to zdecydowanie lepiej a po wlaczeniu S roznica byla naprawde bardzo odczuwalna. Auto od razu wyrywalo do przodu. W Misku nawet na sport zwloka jest duzo wieksza niz w Mondeo na trybie normalnym. Poza tym Misiek to swietne auto i bardzo pakowne co bylo podstawa wyboru u mnie
zrobilem juz Miskiem jakies 17.000 km w 5 m-cy i musze powiedziec ze jedna rzecz mnie bardzo, ale to bardzo rozczarowuje. Mianowicie szybkosc reakcji na wcisniecie gazu.
W konfiguracji 2.0 TDI 190KM 4x4 DSG spodziewalem sie ze bedzie to w miare wspolgralo ze soba a okazuje sie ze zwloka po wcisnieciu gazu trwa jakies 1,5 sek. Niby to nie duzo ale ruszyc tym autem dynamicznie gdy jest to potrzebne np. na skrzyzowaniu jest przez to praktycznie niemozliwe. To co mnie rowniez dziwi to to, ze przy wlaczeniu trybu sport wszystko sie ladnie usztywnia, czuc roznice w kierownicy np., ale sama reakcja na gaz jest bardzo podobna poza tym ze skrzynia kreci silnik na wyzsze obroty. Dla porownania przy mondeo MKV 2.0 180KM dzialalo to zdecydowanie lepiej a po wlaczeniu S roznica byla naprawde bardzo odczuwalna. Auto od razu wyrywalo do przodu. W Misku nawet na sport zwloka jest duzo wieksza niz w Mondeo na trybie normalnym. Poza tym Misiek to swietne auto i bardzo pakowne co bylo podstawa wyboru u mnie