Kodiaq Klub

Słusznie, brak przecinków mnie wprowadził w błąd. Wracając do tematu, jak już wcześniej napisałem, byłem w stacji ASO i mi powiedzieli, że każdy przypadek rozpatrują indywidualnie. Jak nie ma błędu, to nie wymieniają.

U mnie wymiana tylnych klocków i tarcz po 15 tys. km (na ACC jeżdzę bardzo rzadko). Mają na to gotową procedurę (jak widać częsty problem), ale ponoć musieli nagrywać buczenie/huczenie przy hamowaniu jako dowód dla Skody. Pytałem czy za 15 tys. znowu będzie to samo i ponoć przy wymianie montują jakieś klocki od Audi, które są około 2x droższe, więc problem nie powinien tak szybko powrócić.

Przy okazji zauważyli, że cieknie olej ("poci się") na śrubach wału korbowego, także Kodi musiał zostać na dodatkowe 2 dni w serwisie (bo przyjechałem tylko na wymianę całych kół, olej na 15 tys. i te nieszczęsne klocki i tarcze), bo musieli to wszystko rozebrać. Ale w sumie dobrze, że to zauważyli przy okazji.

Ja miałem wymianę przy 11tys, ale dowiedziałem się też, że drugiej wymiany już w ramach gwarancji na to samo podobno nie może być (buczenie hamulców po wymianie). Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej sprawie?

I mi przy 9600km wymienili w 2 miesięcznym aucie klocki i tarcze tył na gwarancji. Nawet grubość klocków była już kiepska 3mm...

Wczoraj wymiana tarcz i klocków na gwarancji przebieg 26000

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Ja mam już 101 tys km i jeszcze śmigam na oryginalnych klockach i tarczach. Z tego co mi powiedzieli ostatnio na serwisie jeszcze trochę polatam więc czekam aż czujniki same powiedzą że trzeba wymienić. Myslę że dolatam do 110 tys.
Jak czytam że teraz montują taką lipę do nowych aut to aż nie mogę uwierzyć że tak oszczedzają.

U mnie wymiana kompletu tarcz po ponad 60 tys. przy drugiej już wymianie zestawu klocków przod i tyl (przy czym tym razem mialem sygnalizacje zużycia z czujnika klocka).

Wczoraj zmienili tarcze i klocki po 12tys przebiegu. Długo wytrzymałem bo zaczęły wyć przy 3tys przebiegu.

Jednak nie dolatałem do 110 tys. Wymiana klocków z przodu. Ponadto w jednym zacisku tłoczek był źle zamontowany od nowości i nie odbijał prawidłowo przez co ta strona szybciej zjadła klocki. Całe szczęście że to była strona z czujnikiem bo wtedy tarcze też poszły by do wymiany.
Klocki wymienione na Zimmermann, do tego zestaw naprawczy zacisku. Koszt klocków 230 zł  zestaw naprawczy z tłoczkiem 45 zł wymiana po znajomości 130 zł .
Wydaje mi się że hamulce jakby mocniejsze są, niż przed wymianą.

AROO pisze: ↑

16 wrz 2021, 21:46

.
Wydaje mi się że hamulce jakby mocniejsze są, niż przed wymianą.

Bo nówki Noga czuje różnicę.