Kodiaq Klub

pstad pisze: ↑

12 sie 2019, 22:44

A ktoś wie konkretnie w czym leży problem?
Plastik od rączki z drzwiami czy łączenie plastików w rączce zarówno te zewnętrzne jak i te w środku ?

Testowałem niedawno Kodiaqa rocznik 2019 z przebiegiem zaledwie 960 km
i na 100 procent skrzypią te łączenia plastików na rączce zarówno te zewnętrzne jak i te w środku,
które jak je mocniej ściskamy to mają tendencję do odkształcania się i skrzypienia

JED pisze: ↑

12 sie 2019, 22:17

Powtarzam: błąd konstrukcyjny wewnętrznej strony drzwi.

To żaden tam błąd konstrukcyjny drzwi tylko raczej konstrukcja samej rączki jest spierniczona.
Do tego wszystkiego Czesi dali jeszcze badziewny plastik ,który się odkształca ot i cała tajemnica



Po wyklejeniu wnętrza tego uchwytu pianką kłopot trzeszczących rączek o dziwo znika



Waga drzwi Kodiaqa też nie ma tutaj nic do rzeczy bo gdyby tak było to uchwyty w drzwiach w blizniaczym Tiguanie też by skrzypiały a są pancerne czyli jednak można
W moim prywatnym Tigusiu też cisza i spokój



Plastik na rączkach w Tiguanie to jednak inna liga i widać to dokładnie na tym zbliżeniu



Co by nie mówić Kodiaq to naprawdę udane auto ale te rączki w drzwiach to porażka
Skrzypią od samego patrzenie na nie

Dzieki.
Bede musial powalczyc,ale jesli to sprawa tylko samej raczki to chyba nie bedzie problemu.

Przydałby się filmik idioto odporny z rozbiórką tej rączki (gdzie podważyć, jakie i gdzie zatrzaski, itd.) to może podjął bym wyzwanie ;l

PeWu pisze: ↑

13 sie 2019, 12:42

Przydałby się filmik idioto odporny z rozbiórką tej rączki (gdzie podważyć, jakie i gdzie zatrzaski, itd.) to może podjął bym wyzwanie ;l

Przecież to jest proste jak drut i nie ma się czego bać

@PeWu kupujesz sobie coś takiego i działasz
https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja ... ia-600000/

JED pisze: ↑

12 sie 2019, 22:17

U mnie nie skrzypiał w ogóle.
Teraz, gdy zachcę, to potrafię to wywołać.
Powtarzam: błąd konstrukcyjny wewnętrznej strony drzwi.

Ciekawe. Jak by był konstrukcyjny to trzeszczało by wszystkim.
W moim misiaku cisza

Witam,
ja chciałbym zwrócić uwagę (bazując na doświadczeniach z moim Kodiaq'iem) na jedną rzecz - bardzo dużo zależy od temperatury. U mnie mam "poprawione" rączki, czyli wyklejone wewnątrz pianką i materiałową taśmą w miejscu łączeń. W temperaturze do 20 stopni cisza i z pełnym przekonaniem powiedziałbym że jest dobrze i że problem rozwiązany. Ale jak ostatnio było plus 35 stopni to rączki skrzypiały bardzo.

Pozdrawiam!

Potwierdzam. U mnie fabryczne dają ciszę, aż do dużego wygrzania np na słońcu.

U mnie tak samo.

A u mnie to trzeszczy już chyba wszystko rączki, boczki, podłokietnik, deska rozdzielcza po lewej stronie od kierownicy... poprawiali 3 razy, przy kolejnym serwisie zgłaszam kolejne dwa trzeszczące miejsca.

Byłem w serwisie. rozbierają smarują jakimiś zalecanymi przez producenta środkami i muszę powiedzieć, że jest o niebo lepiej nawet jak jest gorąco. Zobaczymy jak długo.