Kodiaq Klub

Witam wszystkich,

Dziś po powrocie z trasy (40km, autostradą, prędkość 140km/h, temperatura otoczenia 0C) wentylator chłodnicy po wyłączeniu silnika był uruchomiony przez dłuższą chwilę. Pomyślałam, że raczej takie chłodzenie nie powinno mieć miejsca w zimę. Po czym sąsiad zszedł do garażu i mówi mi to samo to o czym pomyślałem i dodał, że miał taką samą sytuację w jego aucie, ale to zbagatelizował. Po pół roku miał wymianę uszczelki pod głowicą w jego VW.

Czy komuś też wentylator chodzi po wyłączeniu silnika w niskich temperaturach otoczenia?

Chcę to zgłosić do ASO.

Pozdrawiam

Klasyczna procedura wypalania DPFu

Potwierdzam, na wolnych obrotach zaobserwujesz około 1000RPM zamiast około 850RPM, i po zgaszeniu chłodzi silnik wentylatorami. Wypalanie DPF pojawia się co około 700- 800 km

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Ale że jak? Wypalanie DPF na postoju, po wyłączeniu silnika?

A poza tym, tak to normalne.

JED pisze: ↑

07 sty 2020, 0:32

Ale że jak? Wypalanie DPF na postoju, po wyłączeniu silnika?

A poza tym, tak to normalne.

No wiadomo że wtedy nie ma wypalania, ale wypalanie albo było chwilę przed, albo zostało przerwane. Miałem to samo w Superbie TDI, wjezdzałem do garażu a on jeszcze pare dobrych minut wył wentylatorami - ale z tego co kojarzę to pojawiło się to dopiero po wiekszym przybiegu gdzie w okolicach 90-100tys km, wczesniej tego nie było.

Tak jak koledzy piszą. Normalna sprawa. Było świeżo lub w trakcie wypalania DPF. Co do sąsiada, to zdaje się, że raczej mówimy o "starszym" aucie

Rozumiem, że Koleżeństwo nie może pojąć, że w autach BEZ DPF też się tak dzieje?

JED pisze: ↑

07 sty 2020, 10:51

Rozumiem, że Koleżeństwo nie może pojąć, że w autach BEZ DPF też się tak dzieje?

No np klima. W innych warunkach raczej nie zdarzyło mi się, żeby przy ujemnej temperaturze włączył mi się wiatrak.

Jako że dowiedziałem się od was, iż włączony wentylator po wyłączeniu silnika wiąże się z dopalaniem DPF, więc postanowiłem to poobserwować.

Wczoraj wystąpiła procedura dopalania i powinna powtórzyć się za 700 -800 km.

Spostrzeżenia z dnia dzisiejszego 07/01/2020:

- podróż do pracy 40km, temp. -3, prędkość 140km/h. Po zaparkowania i wyłączeniu silnika, wentylator nie uruchomił się.

- podróż z pracy do kumpla 4km, temp. -2, prędkość miasto, wentylator chłodnicy uruchomił się po zaparkowania

-podroz do domu 40km, temp. -3, prędkość 140km/h, wyłączona klima. Po zaparkowania i wyłączeniu silnika, wentylator nie uruchomił się.

Jutro dalszy ciąg obserwacji

Pozdrawiam

Malenstwo8 pisze: ↑

07 sty 2020, 8:25

Tak jak koledzy piszą. Normalna sprawa. Było świeżo lub w trakcie wypalania DPF. Co do sąsiada, to zdaje się, że raczej mówimy o "starszym" aucie

Tak, to było w starszym aucie, więc nie można tego porównywać bo technologia poszła do przodu. Sąsiad tylko doradził na swoim przykładzie.