Woda pod nogami kierowcy

Opis problemów i usterek wraz z ich sposobem rozwiązania
Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 3203
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: MałGorzata »

Zrób sobie nowe odpływy o większej średnicy. Bardziej pionowe na tyle ile się da. Podobno wypełnienie takiej rurki substancją niechłonącą wody znacznie zwiększa żywotność patentu.

Mam 30letnie auto z dwoma szyberdachami. :)


----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

AUTO-PAK


REKLAMA:

AUTO-PAK
Kalinski


REKLAMA:

Kalinski

max85
Posty: 2
Rejestracja: 11 lip 2024, 12:12
Samochód: Kodiaq 2.0 TSI 4x4 2019

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: max85 »

FilipM pisze:
05 lip 2024, 14:32
No niestety...
110 cm wyciorka wchodzi do lewego odpływu - czyli chyba do końca.
Obrazek
Brudu niewiele. Wlewam wodę bezpośrednio do odpływu i znaczna część wypływa w środku po podpórce lewej nogi i plastiku obok :(
Jak się dostać do tej końcówki? Pod podszybiem?
Pozdrawiam
Filip
Obrazek
Hey, i jak udalo Ci sie tam dostac? co trzeba odkrecic? mam ten sam problem a auto od tygodnia u mnie :D

FilipM
Posty: 9
Rejestracja: 02 lip 2024, 13:28
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: FilipM »

Cześć
Historia skończyła się tak że kilka mocnych ulew "przetrwałem" zatykając odpływ stoperem do uszu. Potem do ASO (bo mieli promocyjny przegląd) i przy okazji naprawili kwestię odpływu. Z tego co widzę na fakturze to za "udrożnienie odpływu" skasowali 140 PLN brutto
Pozdrawiam
Filip

max85
Posty: 2
Rejestracja: 11 lip 2024, 12:12
Samochód: Kodiaq 2.0 TSI 4x4 2019

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: max85 »

FilipM pisze:
20 lip 2024, 8:54
Cześć
Historia skończyła się tak że kilka mocnych ulew "przetrwałem" zatykając odpływ stoperem do uszu. Potem do ASO (bo mieli promocyjny przegląd) i przy okazji naprawili kwestię odpływu. Z tego co widzę na fakturze to za "udrożnienie odpływu" skasowali 140 PLN brutto
Pozdrawiam
Filip
dzieki za odpowiedz,

aktualnie jestem w chorwacji, u mnie wlasnie odplyw byl zatkany - sam udroznilem bo niestety nie moglem sie doczekac na wizyte w serwisie, mimo wszystko po powrocie wracam do aso niech robia - waz jest za krotki i wyskakuje z krocca, odplyw sie zatyka i dodatkowo w samym szyberdachu/panoramie gdzies cos nieszczelne,

plus chorwacji to to ze auto sie suszy dosc dobrze :)

FilipM
Posty: 9
Rejestracja: 02 lip 2024, 13:28
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: FilipM »

A tak z ciekawości...jak się dostałeś do tego króćca?

Pozdrawiam
Filip

FilipM
Posty: 9
Rejestracja: 02 lip 2024, 13:28
Samochód: Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4x4

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: FilipM »

Cześć, zakończę temat. Może komuś się przyda taka wiedza :)
Przedłużyłem za krótki wąż wyskakujący z gumowego króćca. Teraz nie ma możliwości żeby wyskoczył.
Żeby się dostać to tego króćca trzeba zdemontować osłonę słupka. Najpierw ją poluzować, a potem kombinować ciągnąc do góry i zejdzie. Można też ściągnąć boczną plastikową osłonę deski
Wąż odprowadzający wodę ma średnicę wewnętrzną 9mm i grubość 12mm. W sklepie budowlanym na literkę C (dział ogród) kupiłem złączkę do węża 10mm i wąż 10mm.
Obciąłem kawałek węża odprowadzającego żeby wszystko ładnie się ułożyło i przedłużyłem całość o kilka centymetrów. Teraz nie ma możliwości żeby wąż wyskoczył z króćca.
Miejsca jest mało. Przyda się pomocnik z małymi dłońmi :)

Pozdrawiam
Filip

Obrazek

Awatar użytkownika
MałGorzata
Posty: 3203
Rejestracja: 09 lip 2017, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
Samochód: (Kodiaq Style 2.0 TSI 4x4 7DSG) -> -> -> Enyaq 60

Re: Woda pod nogami kierowcy

Post autor: MałGorzata »

Bardzo dziękuję za ciekawą relację z naprawy :)
----

Wysłane z mojego desktopa przy pomocy myszki lub klawisza ENTER

ODPOWIEDZ