Kodiaq Klub

OK @kapete. Ja mam tylko te wycieraczki jak rano ruszam. W sumie szukałem "szurania" i albo jestem głuchy, albo u mnie nie szura.

Ja też mam "skrzynkę". Mniej roboty, a i ASO ci nie powie, że coś zepsułeś (nawet jak będzie to bez związku) w razie jakiejś usterki gwarancyjnej. Czysty i bezinwazyjny montaż.

dokładnie, nawet zwykła kamerka kamerka to potrafi.

A czy przypadkiem nie słyszałeś takiego jakby szarpnięcia wycieraczek? Jak samochód dłużej postoi to przy odpaleniu i ruszeniu ramiona wycieraczek robią mały ruch, tak żeby się gumki wycieraczek nie odkształciły od stałego i niezmiennego nacisku.

Kierunek aso.

MałGorzata pisze: ↑

26 lut 2020, 12:28

Wymieniane było w sumie 5 razy poszycie tapicerki. Za każdym razem trzeba było czekać na nowy pasek materiału

5 razy !? Koszmar!
U mnie wymienili całe oparcia (nie materiał, a całe oparcia), na razie 1 raz ... zobaczymy co dalej.

Dzięki!

I nie ma tych dziur, gąbka z pod spodu się nie uśmiecha? Tak jak napisałem, to jest oparcie wymienione na gwarancji. Każdy krawiec czy tapicer by to naprawił w 20 minut, a Szkoda całe oparcia wymienia ... z dziurawych na nowe dziurawe. Trochę to wkurza (nawet bardzo, a nie trochę).

Myślę, że tak. No bo czym tu się przejmować. Ja w dieslu też się nie przejmuję, chociaż widzę kiedy dopala. Na dłuższą metę każdy DPF/GPF męczony na krótkich jazdach wyzionie ducha wcześniej, niż ten co jest regularnie i do końca (bez przerywania procedury) "przepalany" - i nie chodzi tu o jakieś ra...

To nie opiłki chodzi, ale o chemię - silnik to nie frezarka.
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksplo ... km/tdqt266

Ale spoko, każdy robi jak chce i koniec!